wtorek, 7 sierpnia 2012

Coś z niczego

                 Czasami ta bardziej leniwa strona budzi się w każdym. U mnie ten dzień nadszedł  właśnie dzisiaj. Dlatego sprobuje stworzyć coś z niczego. W końcu nie tylko ja piszę o szeroko pojętej Azji, więc może by tak skorzystać z tego, co już na necie jest!


1. Wszyscy zawsze zastanawiają się dlaczego Azjaci na zdjęciach prezentują znak "V".

Odpowiedź: Blog Azjatycki Cukier


    Wytłumaczenie, jakie usłyszałem w Wietnamie jest trochę inne. Chodzi o to, że będąc na zdjęciu każdy chce pozdrowić albo przywitać tego, kto będzie patrzył na zdjęcie. Po angielsku to "hi"- witaj!. Natomiast "hai" po wietnamsku znaczy DWA! Dlatego właśnie pokazuje się dwa palce. Brzmi dość sensownie, jak na mój gust przynajmniej:)


2. Wietnamski Kowalski, czyli Nguyen:)



3. Filmik promujący Wietnam, jako raj dla turystów!


             Już nie mogę się doczekać, żeby odwiedzić te wszystkie miejsca. Na szczęście już w tym miesiącu powoli zaczynam wystawiać nos poza Hanoi, więc powinno być coraz bardziej interesująco.
                
4. Czy wiecie, że w Wietnamie do swojego wieku zalicza się zazwyczaj okres pobytu w łonie matki? W mojej opini to dość ciekawe i sensowne zarazem. 

Inne ciekawostki: ABC Wietnam


5. Na koniec kilka przykładów wietnamskiej kreatywnośći;)







5 komentarzy:

  1. Wytlumaczenie Azjatyckiego Cukru odnosnie "V" na zdjeciach bylo co najmniej dziwne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno wystarczajaco nie zglebialo tematu- musze bardziej poszperac,

      pozdrawiam

      Usuń
    2. Raczej chodzi o peace.

      Usuń
  2. Radku a czy samurajowie nie są z Japonii. Tak czy inaczej niezła reklama :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No są, ale to nie zmienia faktu, że reklama jest z Wietnamu:D

      pozdr

      Usuń