wtorek, 8 stycznia 2013

Niedaleka okolica

                Z każdym dniem poszerzam swoje horyzonty, zapuszczam się trochę dalej i dalej, tak żeby ogarnąć tą swoją wieś. Chińskie realia są takie, że skupisko 700 000 ludzi nazywamy wsią albo małym miasteczkiem. Trudno być zdziwionym, w końcu to dość ludny kraj.
                Wieś czy miasteczko to mało istotne. Tuż za winklem, dosłownie 50 metrów od moich drzwi, budowana jest nowa stacja metra. Za jakieś 2-3 lata ma być bezpośrednie połączenie do centrum Guangzhou. Jak mi się spodoba "na mojej wsi" to będę miał dość komfortowo.


                Troszkę dalej, bo już 200 metrów od progu mego, znajduje się główny plac Huadu z gmachem jakiśchśtam władz. Generalnie po jednej stronie wielki trawnik z gmachem, a po drugiej plac z czymś na kształt łuku triumfalnego. Całkiem fajne miejsce, szczególnie jak zrobi się ciepło. Teoretycznie możnaby się pójść poopalać, ale chyba lepiej nie ryzykować jakiegoś skandalu obyczajowego.






               Był to dzień wolny, więc mnóstwo ludzi wyległo na trawkę, żeby spędzić czas na wolnym powietrzu. Jako, że Chińczcycy to bardzo przedsiębiorczy ludzie, to na około roiło się od handlarzy sprzedających baloniki, zabawki i inne "pierdoły" dla dzieci.


               Z kolei zaraz za, nazwijmy to, budynkiem rządowym znajduje się całkiem zacny park. To chyba najfajniejsze miejsce w okolicy. Idealne do posiedzenia na ławce, biegania, spacerowania czy czego tam dusza zapragnie.










               Co do ostatniego konkursu na wycenę 4 par skarpet, to nasunęło mi się spostrzeżenie. Mianowicie chyba trochę przeceniamy lub niedoceniamy to, jakie rzeczywiście ceny panują w Państwie Środka. Wcale nie jest tak jak się wydaje, że za 10 zł można w Chinach kupić wszystko. Tutaj również wiele rzeczy na przestrzeni ostatnich kilku lat zdrowo podrożało. 
               W najbliższym czasie spróbuję przyjrzeć się cenom i zobaczymy czarno na białym jak to jest w rzeczywistośći.
               A za 4 pary "markowych" skarpet zapłaciłem w przeliczeniu na nasze- 5,06zł. Osoby, które pokusiły się o strzał proszę o przesłanie na priva adresu, na który ma zostać wysłana karteczka:D 





Spodobał Ci się ten artykuł???


Oto kilka innych:
Moje nowe miejsce
Nowa rzeczywistość
Raport cenowy




4 komentarze:

  1. Doprawdy zacny ten park... W takim to sama bym chętnie się powylegiwała lub co dusza zapragnie ;)

    Ciekawią mnie te ceny... Czekam zatem na raport!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko zrobi się cieplej, to będę się tam pojawiał.

      pozdr

      Usuń
  2. Ja się pokusiłam,ale chyba byłam najdalej od tej ceny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prześlij mi adres na maila, to wyślę karteczkę:)

      pozdr

      Usuń